Niezręczne sytuacje towarzyszące eksmisjom

 

Toruń: zarządca zaprosił dziennikarzy na eksmisję lokatora

Niecodzienna akcja Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Zaprosił dziennikarzy na eksmisję lokatora z mieszkania socjalnego. - To przestroga dla innych - mówi dyrekcja. 

 

Torunianin nie zgodził się zmienić lokalu na inny, o niższym standardzie

- Ta akcja ma mieć charakter wychowawczy - tłumaczy Roman Bicki, p.o. dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. - To nie jest łatwe, ale robimy to ku przestrodze. Chcemy, by ludzie wiedzieli, że niepłacenie czynszu ma swoje konsekwencje.

Wczoraj w obecności dziennikarzy w budynku socjalnym przy ul. Olsztyńskiej dokonano eksmisji jednego z lokatorów. Była to eksmisja komornicza, bo torunianin nie zgodził się dobrowolnie zmienić swój lokal na inny, o niższym standardzie. Mężczyzna zajmował dwa pokoje. W tym mieszkaniu miał centralne ogrzewanie i ciepłą wodę. Za to od pięciu lat nie płacił czynszu, który wynosi 63 gr netto za metr kwadratowy.

- Przenosimy tego mieszkańca do lokalu, gdzie będzie miał niższe koszty utrzymania mieszkania, są tam piece i nie ma ciepłej wody - mówi dyrektor ZGM.

Eksmisja nie wywołała pozytywnego odzewu wśród sąsiadów. Jedna z mieszkanek z oburzeniem reagowała na obecność dziennikarzy. - To żerowanie na czyimś nieszczęściu, każdemu z nas może coś takiego się przydarzyć - mówiła.

Ale ZGM liczy na to, że w ten sposób przekona do płacenia czynszu tych, którzy od dawna zalegają z opłatami. Obecnie w toku jest ok. 100 procedur eksmisji komorniczych. - Wolę, by w mieszkaniach o takim standardzie jak na ul. Olsztyńskiej mieszkała np. matka z dziećmi - przekonuje Bicki.

Jednak nowe metody zaczynają także przynosić pierwsze pozytywne efekty. Już 80 osób złożyło wnioski o możliwość odpracowania długu w ZGM.

- W tej chwili osiem osób pracuje przy porządkowaniu stadionu żużlowego, natomiast kolejnych sześć wykonuje prace remontowe - wylicza Katarzyna Wojciechowska, rzecznik prasowy ZGM. - Widać jednak zainteresowanie taką formąodpracowania długu. Jesteśmy bardzo elastyczni i dopasowujemy charakter i czas pracy do możliwości mieszkańców.

Godzina prac remontowych została wyceniona na 7 zł brutto. Za prace porządkowe stawka wynosi 6,5 zł. Pieniądze nie trafiają do kieszeni dłużników. O takie kwoty pomniejszane są ich zaległości.

Spore zainteresowanie jest również zamianą mieszkań. Kilka tygodni temu ZGM - na stronie zgm.torun.pl - uruchomił internetową wyszukiwarkę mieszkań. 

 

Autor: Katarzyna Piojda

Skup nieruchomości

Kupimy dowolnie mieszkanie, zadłużone, do remontu, w trakcie eksmisji

Jesteśmy zdecydowani, pewni i dysponujemy gotówką

Oferujemy także mniejsze mieszkania - na zamianę!

Z nami unikniesz dużych kosztów komorniczych!

To nie tak, że jesteś zdany na komornika, weź sprawy w swoje ręce!